Po pierwszej turze wyborów prezydenckich w Kolumbii i przed oficjalną wizytą ustępującego prezydenta, Juana Manuela Santosa w Parlamencie Europejskim, Grupa S&D podkreśla, że ten kraj Ameryki Południowej przeżywa historyczny moment oraz dziękuje prezydentowi Santosowi za podjęte przez niego wysiłki na rzecz pokoju.
Eurodeputowany Ramón Jáuregui, który współprzewodniczy Zgromadzeniu Parlamentarnemu UE-Ameryka Łacińska (Eurolat), powiedział:
- W imieniu Grupy S&D serdecznie witamy prezydenta Santosa w Parlamencie Europejskim. Cenimy jego odważne i wielkie zaangażowanie na rzecz pokoju w Kolumbii, zarówno w odniesieniu do porozumień z Rewolucyjnymi Siłami Zbrojnymi Kolumbii (FARC), jak i w ramach dialogu z Armią Wyzwolenia Narodowego (ELN).
- Parlament Europejski wyraził aprobatę dla tych procesów, a my, Europejscy Socjaliści i Demokraci, podkreślamy, że jest to sposób zamknięcia rozdziału przemocy politycznej w Kolumbii. Dlatego też, bez ingerencji w trwający właśnie proces wyborczy, mamy nadzieję, że ktokolwiek wygra drugą rundę, utrzyma zaangażowanie państwa w proces pokojowy.
W ubiegły weekend ośmioro eurodeputowanych z kilku grup politycznych przybyło do Kolumbii w ramach misji towarzyszącej wyborom podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich.
Uczestnicy tej misji, eurodeputowani S&D, Marie Arena i Juan Fernando López Aguilar, powiedzieli:
- Jesteśmy świadkami historycznych wyborów. Po raz pierwszy Kolumbijczycy mogli głosować bez aktów przemocy. Jest to owoc odwagi Kolumbijczyków, a także paktu przeciwko przemocy, zawartego przez partie polityczne.
- Ze względu na łączącą nas przyjaźń, życzymy Kolumbii umocnienia pokoju. FARC również zrobił ważny krok, stając się partią polityczną i po raz pierwszy uczestniczył w tym procesie. Byłoby rzeczą pożądaną, aby ELN podążyła tą samą drogą.
