Socjaliści i Demokraci w Parlamencie Europejskim wzywają grupę Europejskiej Partii Ludowej (EPL) do zaprzestania ataków na społeczeństwo obywatelskie. Stało się to w kontekście debat i głosowań podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w tym tygodniu w sprawie procedur udzielania absolutorium instytucjom UE, a także w sprawie sprawozdań dotyczących ochrony interesów finansowych Unii Europejskiej, zwalczania nadużyć finansowych i kontroli działalności finansowej Europejskiego Banku Inwestycyjnego.
Grupa S&D jest bardzo zaniepokojona tym, że proeuropejska EPL opowiada się po stronie konserwatystów i skrajnej prawicy oraz szerzy dezinformację na temat roli organizacji pozarządowych. EPL twierdzi, że organizacje pozarządowe mają nadmierny wpływ na proces decyzyjny UE. Ich grupa sugeruje, że organizacje społeczeństwa obywatelskiego otrzymują fundusze UE pod warunkiem, że będą lobbować posłów do PE, aby popierali plany Komisji. Jest to całkowicie nieuzasadnione i zostało wielokrotnie obalone.
Grupa S&D twardo obstaje przy swoim stanowisku; niedopuszczalne jest atakowanie organizacji pozarządowych pod pozorem przejrzystości, przy jednoczesnym przymykaniu oczu na inne grupy interesu. To właśnie te próby podejmowane przez EPL podważają zaufanie naszych obywateli do demokracji i europejskich instytucji. Domagamy się, aby przejrzystość dotyczyła wszystkich bez wyjątku - społeczeństwa obywatelskiego, podmiotów prywatnych, międzynarodowych firm, lobbystów, rządów krajowych i instytucji UE. Socjaliści i Demokraci uważają, że EPL wykorzystuje organizacje pozarządowe jako kozła ofiarnego w celu realizacji wąskiej agendy politycznej, polegającej na zapewnieniu alternatywnej większości z konserwatystami i skrajną prawicą.
Mohammed Chahim, wiceprzewodniczący Grupy S&D ds. Zielonego Ładu dla Przemysłu, Energii i Klimatu oraz Finansowania Sprawiedliwej Transformacji, powiedział:
"To, co było niepokojącym trendem na początku tej kadencji, przekształciło się w celową praktykę. Cel jest jasny - grupa EPL chce podważyć polityki, takie jak Zielony Ład lub pakt azylowo-migracyjny, za którymi sama głosowała w poprzedniej kadencji. Czyniąc to, bezwstydnie niszczą struktury społeczeństwa obywatelskiego.
"Organizacje pozarządowe mają prawo wypowiedzieć się na temat każdej polityki UE, a pozyskiwanie funduszy unijnych jest legalne i w pełni zgodne z wymogami przejrzystości rozporządzenia finansowego UE. Europejski Trybunał Obrachunkowy - kontroler wydatków z budżetu UE - jest w tej kwestii formalny. Nawet komisarz EPL ds. budżetu, zwalczania nadużyć finansowych i administracji publicznej, Piotr Serafin, musiał przyznać, że Komisja nie ma problemu z pracą organizacji pozarządowych, które wykonują swoją pracę, zapewniając członkom Parlamentu Europejskiego swoją wiedzę i wkład. Społeczeństwo obywatelskie wnosi istotny wkład w demokratyczną debatę i nasze pluralistyczne społeczeństwo. Czego jeszcze potrzebuje grupa EPL, aby powstrzymać swoją kampanię? To polowanie na czarownice społeczeństwa obywatelskiego musi się natychmiast zakończyć!"