Aby uznać współudział reżimu Łukaszenki w rosyjskiej wojnie napastniczej przeciwko Ukrainie, UE musi nałożyć na Białoruś sankcje porównywalne z sankcjami, jakie nałożyła na Rosję. Tego rodzaju środki miałyby również działanie odstraszające przed wszelkimi próbami obchodzenia sankcji.
Niniejszy apel Grupy S&D jest zawarty w rezolucji, którą przyjmie dzisiaj Parlament Europejski. Parlament zdecydowanie potępi również coraz bardziej bezwzględne represje reżimu Łukaszenki wobec białoruskiego narodu oraz wezwie do natychmiastowego i bezwarunkowego zwolnienia niedawno skazanego laureata Pokojowej Nagrody Nobla, Alesia Bialackiego, dziennikarza Andrzeja Poczobuta i wszystkich 1445 przetrzymywanych obecnie więźniów politycznych.*
Grupa S&D potępia motywowane politycznie pokazowe procesy i niesprawiedliwe wyroki wobec przywódców demokratycznej Białorusi, protestujących, dziennikarzy, przywódców związków zawodowych i aktywistów. Grupa wyraża uznanie dla odważnych Białorusinów, którzy od lat opierają się systematycznym represjom ze strony reżimu Łukaszenki i wciąż znajdują w sobie determinację, aby przeciwstawiać się współudziałowi reżimu w rosyjskiej wojnie napastniczej przeciwko Ukrainie.
Thijs Reuten, sprawozdawca pomocniczy Grupy S&D ds. Białorusi i negocjator rezolucji, powiedział:
- Głęboko wierzę w to, że pewnego dnia nasz Parlament będzie dyskutował o świetlanej, europejskiej przyszłości Białorusi. Ale dzisiaj jej okrutny dyktator wciąż próbuje zmiażdżyć prodemokratyczne ruchy partyzanckie, intensyfikując swoje haniebne pokazowe procesy przeciwko obrońcom praw człowieka i politycznym aktywistom. Dzieje się tak, ponieważ podobnie jak Putin, Łukaszenka nie boi się niczego bardziej niż demokracji. W tym świetle niedawna podróż węgierskiego ministra spraw zagranicznych, Petera Szijjartó, do Mińska była więcej niż skandaliczna. Po prostu nie rozmawia się o pokoju - cokolwiek na ten temat myśli Viktor Orban - z nielegalnym reżimem, współwinnym brutalnej rosyjskiej wojny.
- Potępiam skazanie zaocznie w ubiegłym tygodniu laureatki Nagrody im. Sacharowa, Swiatłany Cichanouskiej, nieustraszonej liderki białoruskiej opozycji, na 15 lat więzienia. Bohaterowie walki o prawa człowieka, tacy jak Aleś Bialacki, muszą zostać natychmiast uwolnieni. Musimy znaleźć nowe sposoby wywierania presji na reżim, aby uwolnił on wszystkich więźniów politycznych. Unia Europejska powinna wreszcie zadbać o to, aby reżim Łukaszenki został objęty dokładnie takim samym poziomem sankcji jak Rosja. Nie ma usprawiedliwienia dla osłaniania współagresora Putina. Sankcjom powinni podlegać wszyscy współwinni represji reżimu, w tym sędziowie, prokuratorzy, organy ścigania, a także funkcjonariusze więziennictwa i kolonii karnych. Wszystkie przedsiębiorstwa z siedzibą w UE powinny zerwać swoje stosunki z białoruskimi dostawcami, którzy wspierają brutalny reżim Łukaszenki. Nie mogę się doczekać dnia, w którym Białoruś będzie wreszcie wolna.
*Uwaga dla wydawców:
Według Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”, w białoruskich więzieniach i koloniach karnych przebywa obecnie około 1445 więźniów politycznych. Aleś Bialacki, założyciel „Wiasny” i laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 2022 roku, jest jednym z tych, którzy zostali nielegalnie uwięzieni przez obecny reżim Łukaszenki. Znacznie więcej zostało skazanych lub nadal odbywa dziesięcioletnie wyroki. Polsko-białoruski dziennikarz, Andrzej Poczobut, został skazany 8 lutego 2023 roku na 8 lat więzienia.
